Jak rozmawiać ze świnką morską?

Jak rozmawiać ze świnką morską?

Aby komunikacja przebiegała w dwóch kierunkach, powinniśmy się też nauczyć rozpoznawać poszczególne sygnały dawane przez naszego pupila.

Jak rozmawiać ze świnką morską? – podstawy

Świnki morskie są towarzyskimi stworzeniami. Lubią spędzać czas ze swoimi opiekunami i szybko uczą się reagować na pewne bodźce. Już po tygodniu potrafią utożsamiać szelest opakowania z tym, że za chwilę otrzymają jedzenie. Również sygnały dawane przez nas mogą być dla nich bardzo znaczące. W internecie można spotkać się teoriami, że świnki morskie rozumieją słowa. To jak na razie nie jest w stu procentach potwierdzone. Wieloletni posiadacze tych zwierząt zgadzają się za to co do innej kwestii. Świnki morskie świetnie odczytują ton naszego głosu i mowę ciała. Kiedy więc mówimy do nich spokojnie, jest szansa, że same zrobią się spokojne. W taki sam sposób pochwycą oznaki ekscytacji. Krzyki, gniew czy innego rodzaju gwałtowne zachowania mogą je natomiast przestraszyć. Pamiętajmy, że w odróżnieniu od psa czy kota, nie mamy do czynienia z drapieżnikiem. W środowisku naturalnym świnki morskie są tylko i wyłącznie ofiarami. Instynkt każe im się chować i za wszelką cenę unikać konfrontacji. I niestety, według teorii specjalistów, również branie na ręce może im się kojarzyć z atakiem. Dlatego przemawiając do świnki morskiej, warto się zniżyć do jej poziomu. Wtedy będzie się czuła bardziej pewnie i z większą ochotą przyjmie pieszczoty.

Co oznaczają sygnały dawane przez świnkę morską?

Już wiemy, jak rozmawiać ze świnką morską. W teorii. Bo żeby komunikację można było nazwać rozmową, musi ona zachodzić w dwóch kierunkach. W dużym skrócie, musimy się również nauczyć, co nasz zwierzak chce przekazać nam.

Świnki morskie regularnie wydają z siebie następujące sygnały:

  • Ćwierkanie lub gwizdanie. Osobom nieobeznanym ze świnkami te dźwięki mogą się kojarzyć z odgłosami z kosmosu. Najbardziej przypominają ćwierkanie ptaków, ale często przechodzą w gwizd. Uwaga! Te sygnały potrafią być naprawdę głośne. Zazwyczaj świnka morska ćwierka, kiedy jest zadowolona. Z tego dźwięku może też jednak skorzystać, aby zakomunikować, że jest głodna.
  • Mruczenie (ale również z nutą ćwierkania). Pod tym względem świnki morskie są odrobinę podobne do kotów. Mruczą z zadowolenia. Jednocześnie jednak warto pamiętać, że zwierzęta mają różne warianty tego dźwięku. Kiedy mruczenie staje się wyższe, może oznaczać podenerwowanie.
  • Syczenie. Świnki morskie mają opinię cichych zwierząt. I dlatego może zaskakiwać, jak wielką gamą dźwięków się posługują. Potrafią również syczeć przy w pełni otwartym pysku. Jako opiekunowie powinniśmy mieć nadzieję, że ten odgłos będziemy słyszeć najrzadziej. Oznacza on strach i gotowość do walki.
Może Cię zaciekawić:  Jak rozmawiać o książkach, których się nie czytało?

Warto też wspomnieć, że świnki morskie wydają także inne sygnały oprócz dźwiękowych. Należy też zwracać uwagę na język ich niewielkiego ciała. Na przykład podskoki, co dosyć oczywiste, oznaczają ekscytację. Z kolei zamieranie bez ruchu jest objawem strachu.

A może porozmawiajmy ze świnką morską za pomocą przycisków?

I na koniec ciekawostka. W internecie, a zwłaszcza na Instagramie, coraz więcej jest kont, na których właściciele uczą swoje zwierzęta „mówić” za pomocą przycisków. Każdy taki guzik to tak naprawdę odtwarzacz z wgranym pojedynczym słowem. Dziesiątki psów w sieci „rozmawia” ze swoimi właścicielami. Zazwyczaj na niezbyt skomplikowane tematy. Pupile często informują, że chcą na spacer albo jeść. Zdarzają się jednak również komunikaty, które wprawiają w zadumę. Na przykład powtarzające się pytania o zaginionego kilka miesięcy temu kota.

Tutaj warto wspomnieć, że część ludzi uczy korzystać z przycisków również koty i konie. Kto wie, może to jest sposób na komunikowanie się ze świnką morską? W końcu te zwierzęta można w ograniczonym stopniu tresować – na przykład nauczyć przychodzić na dźwięk imienia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *